„Core Web Vitals w e-commerce” to interaktywny raport sporządzony przez agencję K2 Precise. Grupa K2 Podsumowała zmiany, jakie e-sklepy wprowadziły w swoich witrynach na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy w zakresie czasu interakcji, szybkości ładowania oraz stabilności serwisów. Okazuje się, że e-commerce’y wciąż nie są gotowe na wdrożenie nowych czynników rankingowych Google.
First Input Delay najważniejszy?
Najlepiej zoptymalizowanym w branży e-commerce wskaźnikiem rankingowym Google od kwietnia br. niezmiennie pozostaje FID (First Input Delay), który odpowiada za czas interakcji witryny. Tylko 6 proc. przebadanych e-sklepów osiąga w nim wyniki wymagające poprawy. E-commerce dobrze radzi sobie również z poprawą czasu ładowania największego pliku graficznego, czyli LCP (Largest Contentful Paint). W kwietniu br. bardzo słaby wynik w tym wskaźniku zanotowało 10 proc. serwisów, w maju – 9 proc., a w czerwcu już tylko 8 proc.
– Google od lat przypomina jak ważny z punktu widzenia wyszukiwarki, ale również zwyczajnego internaty – jest czas ładowania strony, stopniowo podnosząc poprzeczkę. Jeszcze kilka lat temu mówiło się tu o 3s, dziś natomiast zaleca się, aby pierwsze elementy strony pojawiały się już w 1 sekundę. Warto tu połączyć fakt wysokiego poziomu optymalizacji technicznej, ze sklepami analizowanymi w raporcie (z największą widocznością w Google) – optymalizacja techniczna jest bardzo ważnym czynnikiem w budowie widoczności serwisów internetowych – komentuje Dominik Niedźwiecki, specjalista SEO w Agencja.com
Znacznie gorzej wyglądają rezultaty w czynniku CLS (Cumulative Layout Shift), mierzącym stabilność stron internetowych. Mimo iż w ciągu ostatnich trzech miesięcy jego optymalizacji dokonało 13 proc. z 5000 monitorowanych e-sklepów, nadal aż 31 proc. z nich notuje bardzo złe wyniki CLS.
– W mojej ocenie, tu może być problem z optymalizacją – sklepy internetowe uwielbiają bombardować nas od wejścia – popup-ami z promocjami, propozycjami zapisu na newsletter, zapisem na webpush, czat z pomocnym botem i wiele innych… – twierdzi ekspert. – W tej kwestii musi zmienić się mentalne podejście – większość z tych rzeczy nie musi wyświetlać się na stronie od samego wejścia na nią! Potencjalny klient jest często jeszcze zagubiony na nowej stronie na którą trafił, a odnalezienia się nie ułatwiają mu ciągle wyskakujące informacje. Opóźnienie ich pomoże również w poprawie CLS (Cumulative Layout Shift) – dodaje Niedźwiecki.
WARTO PRZECZYTAĆ: Linki zewnętrzne – jak je pozyskiwać?
Tylko 6% e-commerce’ów zdało próbę First Contentful Paint
Ostatni z czynników rankingowych nowej aktualizacji Google – FCP (First Contentful Paint), który określa czas ładowania pierwszego obrazu lub bloku tekstowego na stronie – od początku istnienia raportu zarejestrował najmniejsze postępy w optymalizacji. Zaledwie 6 proc. e-commerce’ów notuje w nim bardzo dobre wyniki, aż 84 proc. wymaga poprawy, a 10 proc. ma je na bardzo złym poziomie.
W Top 10 najszybszych e-sklepów w oparciu o parametr First Contentful Paint, znalazły się cukiernialukullus.pl z prędkością ładowania 0,557 sekundy, drewlandia.com.pl z wynikiem 0,573 sekundy i zabi.pl (0,583 sekundy).
W kategorii „Dom i ogród” w czołówce najwolniej ładujących się sklepów internetowych pod kątem czynnika First Contentful Paint, plasują się fajnekrzesla.pl, meblekuchenne.pl, dombal.com.pl, czy vox.pl.
Uczestnicy badania
W raporcie „Core Web Vitals w e-commerce” K2 Precise monitoruje poziom zaawansowania poszczególnych serwisów e-commerce w realizacji wytycznych Google, określonych wskaźnikami Core Web Vitals. Agencja wykorzystuje do tego dane pochodzące z Chrome UX Report oraz opublikowanego przez Senuto badania „E-commerce w Polsce 2021. Sklepy internetowe z najlepszym SEO”. Raport K2 Precise opiera się na próbie zawierającej TOP 5000 sklepów internetowych z największymi poziomami widoczności w naturalnych wynikach wyszukiwania. Spośród nich, co miesiąc, wyłaniani są liderzy zestawienia oraz witryny z najsłabszymi wskaźnikami.
– Wyniki te pokazują że wciąż przed osobami odpowiedzialnymi za prowadzenie sklepów internetowych jest bardzo dużo pracy do odrobienia. Z mojego doświadczenia wynika że pliki graficzne pomimo że ich optymalizacja jest dziecinnie prosta -dostosuj rozmiar, skompresuj darmowym narzędziem, dopiero opublikuj! -, wciąż stanowi problem – podsumowuje nasz ekspert.
Core Web Vitals – kiedy
Według zapowiedzi, Google planuje wdrożyć czynniki już w sierpniu tego roku. Doświadczenie jednak nauczyło nas, że lepiej nie wierzyć bezgranicznie temu, co obiecuje gigant – wskaźniki Core Web Vitals miały być wdrożone już w maju 2021.
Jak przygotować się do aktualizacji Core Web Vitals?
Koniecznie przeczytaj nasz artykuł – Zbliża się kolejna zmiana algorytmu Google. Core Web Vitals mają zadbać o potrzeby użytkowników, czy oznacza to przewrót w wynikach wyszukiwania? a dowiesz się, na czym maja polegać zmiany i poznasz nasze tips&tricks na to, jak zadbać o stronę przed wdrożeniem Core Web Vitals.
ZOBACZ TEŻ: Dlaczego strategia skoncentrowana na ROAS może zahamować rozwój Twojego e-commerce